Księżyc zachodził dzisiaj na różowo. Jak się trochę ściemniło dała się zauważyć gwiazdka Sadira z gwiazdozbioru Strzelca. Tym razem zdjęcia bez teleskopu, aparatem cyfrowym z powiększeniem optycznym. Continue Reading
Światło popielate
Dwa zakrycia
Księżyc już czwarty dzień po nowiu pokazuje 15% ciała opalanego w Słońcu a resztę w świetle popielatym na ciemno. Dzisiaj miał przyjemność zasłonić gwiazdkę podwójną z Wagi, która ma jesność na granicy widoczności gołym okiem. Do zakrycia doszło już pod horyzontem więc udało się sfotografować tylko zbliżenie. Drugie zakrycie już jest w trakcie – księżyc Jowisza Europa właśnie schowawał się za jego tarczę. Na zdjęciach jest tuż przy niej po prawej. Trzeba wytężyć wzrok.
Spotkanie Księżyca z Wenus
Dzisiaj o czwartej nad ranem niebo było jeszcze na tyle czyste, że spotkanie Księżyca z Wenus nie mogło zostać niezauważone. Na dodatek między nimi zmieściła się gromada otwarta gwiazd zwana po polsku Żłóbek. Wszystko to na tle gwiazdozbioru Raka. Co prawda zdjęcia nie sa specjalnie wyraźne ze względu na szybko postępującą mgłę, po niecałej godzinie niewiele już było widać.
Światło popielate w Sierpniu
Dzisiejsze światło popielate Księżyca było dość dobrze widoczne, co prawda ja potrzebuję na to aparatu i lunety, ale rodzina twierdzi, że widzi i bez tego. Dużo lepiej te efekty będą widoczne zimą, ale póki co możemy się nimi cieszyć również teraz.
Trzydniowy Księżyc w krzakach
Trzydniowy Księżyc pokazał dzisiaj tylko swoje 10% ale za to w chmurkach i gałęziach wyglądał dużo lepiej niż zwykle. Na jednym zdjęciu widać chyba światło popielate, przynajmniej tak mi się wydaje. Ktoś, kto ma lepszy wzrok może dojrzy kulę na innych.
Piąty dzień po nowiu
Dzisiaj 23% Księżyca (piąty dzień po nowiu) i całkiem dobrze widoczne światło popielate. Odległość do Ziemi się zmniejsza i 30 czerwca Księżyc znajdzie się w perigeum.
Trzeci dzień po nowiu
Chmury poszły wyżej doszło do obserwacji cienkiego Księżyca. Taki Księżyc nazywa się dwudniowy – dokładnie dwa i pół dnia po nowiu – a jego odległość w czasie robienia zdjęć wynosiła 377 333 km. Od jutra przez kilka najbliższych wieczorów będzie można obserwować światło popielate.
Światło popielate w maju
Wraz z poprawą pogody pokazał się w końcu nie tak cienki już Księżyc na tle słabych gwiazdek (gwiazdozbiór Bliźniąt) ale za to z dobrze widocznym światłem popielatym. Na zdjęciach wyszło ono niebieskie z innych powodów.Część jasna, tio ta oświetlona od Słońca a ciemniejsza to ta oświetlona przez Ziemię. Tam jest teraz coś w rodzaju nocy, a na nocnym niebie Księżyca widać pięknie oświetloną Ziemię.
To, czego nie widać
Najciekawsze jest zawsze to, czego nie widać, ale dzisiaj nawet gołym okiem można było to zobaczyć. Światło popielate, pochodzi od Ziemi, a ona sama pożyczyła je od Słońca.
Mniej niż doba przed nowiem
Rzadko udaje się sfotografować tak cienki Księżyc i tak nisko nad horyzontem. 23 godziny do nowiu, oświetlona część 1,2%. Odległość od Ziemi 361 120 km.