Księżyc
Jowisz w gwiazdozbiorze Strzelca
Najbliższe dwa tygodnie Księżyc będzie przeszkadzał swoim blaskiem w obserwacjach gwiazd i planet, ale dzisiaj jeszcze dało się złapać księżyce Jowisza. Te cztery, jak mówią – podstawowe, bo ma ich w ogóle ponad sześćdziesiąt. Dokładnej liczby nie warto pamiętać bo i tak wzrośnie. Dzisiaj ich układ jest tak badzo typowy, że obrazek wygląda na dość nudny. Od lewej ustawiły się Ganimedes i Europa, po prawej Io i Kalisto.
Sadira u boku Księżyca
Księżyc zachodził dzisiaj na różowo. Jak się trochę ściemniło dała się zauważyć gwiazdka Sadira z gwiazdozbioru Strzelca. Tym razem zdjęcia bez teleskopu, aparatem cyfrowym z powiększeniem optycznym. Continue Reading
Wenus z Księżycem trzynastego w piątek
Trzynastego w piątek Księżyc, Wenus, Merkury i Spika utworzyły na niebie ciekawy czworobok, którego niestety nie udało się dojrzeć. Ale chwilami chmury odsłaniały co nieco, nawet razem z Wenus pokazał się na jednym zdjęciu.
Po pierwszej kwadrze
Księżyc właśnie po pierwszej kwadrze pokazuje przy granicy cienia swoje najpiękniejsze góry i kratery (za kilka dni dobrze będzie widoczny Kopernik). Wszystko zależy od kąta padania promieni słonecznych, kiedy padają na powierzchnię ukoście wtedy powstają cienie wewnątrz kraterów, zupełne niewidoczne w czasie pełni. Jowisz wędruje przez gwiazdozbiór Strzelca i jedna z gwiazdek próbuje udawać piąty księżyc. To jej jednak nie wychodzi, bo nie ustawiła się w jednej linii z pozostałymi. Takie obrazki trzeba zawsze sprawdzać z atlasem, żeby nie zrobić niepotrzebnego alarmu…
Spotkanie z Marsem
Dzisiaj całą noc Mars naradza się z Księżycem, nie wiadomo tylko nad czym. Ale rano będą już całkiem blisko i może wtedy zrobią jakąś konferencję i dowiemy się o co chodziło?
Ostatni wieczór lata
Dwa zakrycia
Księżyc już czwarty dzień po nowiu pokazuje 15% ciała opalanego w Słońcu a resztę w świetle popielatym na ciemno. Dzisiaj miał przyjemność zasłonić gwiazdkę podwójną z Wagi, która ma jesność na granicy widoczności gołym okiem. Do zakrycia doszło już pod horyzontem więc udało się sfotografować tylko zbliżenie. Drugie zakrycie już jest w trakcie – księżyc Jowisza Europa właśnie schowawał się za jego tarczę. Na zdjęciach jest tuż przy niej po prawej. Trzeba wytężyć wzrok.
Wrześniowy przed nowiem
Pogoda dopisała jak mało kiedy i ostatni przed nowiem Księżyc był bez trudu widoczny już przed szóstą rano. Tak cienki udało mi się złapać dopiero drugi raz w życiu. Nów nastąpi za około 36 godzin a za dwa dni będziemy polować na coś podobnego, tyle, że nad zachodnim horyzontem.
Dwa dni do nowiu
Coraz cieńszy Księżyc zbliża się do nowiu, który nastąpi za dwa dni. Dzisiaj od godziny piątej był jeszcze bardzo dobrze widoczny przy swoich siedmiu procentach oświetlenia, ale najciekawsze będzie jutro. Nisko nad wschodnim horyzontem (na wysokość pięści wyciągniętej ręki) zobaczymy go w fazie 2,5%. Jeżeli oczywiście pogoda się nie popsuje, na co na razie się nie zanosi. 18-tego nastąpi nów i dzień po nowiu będzie podobna szansa zobaczyć go tym razem nad zachodnim horyzontem, chociaż wtedy niebo zaraz po zachodzie Słońca będzie tam jaśniejsze.