Month: Grudzień 2020
Pożegnianie Jowisza z Saturnem
Wielka koniunkcja Jowisza z Saturnem
Coś, co zdarza się tak rzadko musi zwracać uwagę. Ostatni raz tak blisko na niebie planety były w 1632 roku. Entuzjaści świąt okrzyknęli to nawet „gwiazdą betlejemską” chociaż wizualnie nijak to wyobrażeń o niej nie spełniało. Szczególnie, jeśli chodzi o jasność planet. Niemniej w lornetce czy teleskopie było co oglądać.
Pogoda względna więc można było obejrzeć bliskie spotkanie Jowisza i Saturna. Pod warunkiem, że ktoś patrzył przez lornetkę albo użył do zdęcia aparatu z możliwością powiększenia obrazu. Ze względu na duże różnice odległości obu planet i różnice w jasności obrazy z księżycami Jowisza są prześwietlone a te z pierścieniami Saturna niedoświetlone.
Na dzień przed spotkaniem…
Przed jutrzejszym bliskim spotkaniem z Saturnem Jowisz paraduje ze swoimi księżycami jakby się przechwalał. Saturn ma ich nie mniej, ale z odległości ponad półtora miliarda kilometrów na tym zdjęciu ich nie zobaczymy. Jutro miną się i na następne spotkanie, chociaż już nie tak bliskie poczekamy 20 lat.
Coraz bliżej…
Za osiem dni koniunkcja stulecia…
Księżyc w nowiu dzisiaj zajęty zaćmieniem Słońca widocznego np. w Chile, ale my zajęci już powinniśmy być zbliżającym się wydarzeniem, które jest szczególnie piękne i o wiele rzadsze niż jakiekolwiek zaćmienia. Mniej więcej co 20 lat Jowisz i Saturn zbliżają się do siebie (na firmamencie oczywiście) ale tak blisko jak za tydzień były ostatnio prawie 400 lat temu (1623 r.). Dlatego od dzisiaj, kiedy tylko będzie pogoda trzeba zerknąć na południowy zachód zaraz po zachodzie Słońca i zobaczyć co się dzieje. Planety będą coraz bliżej siebie aż w poniedziałek 21 grudnia utworzą jeden świetlisty punkt. Miejmy nadzieję, że do tego czasu pogoda wyleczy się z kaprysów. Na wszelki wypadek zdjęcia będą robione codziennie.